Dziś kolejna część dawno nie widzianego cyklu. Wyjątkowa, bo pierwsza z Kaziem poza moim brzuchem! W końcu mogę zacząć wypełniać Nim zbierane przez 9 miesięcy gadżety. Leci trzeci miesiąc życia tego Chłopca a ja naprawdę nie wiem kiedy to zleciało?! Jego niemowlęcość uciekła mi gdzieś nieznośnie przez palce. Kazik jest teraz cudowny, CUDOWNY! Uśmiechnięty, reagujący, ciekawy, ale boję się, że coś gdzieś przegapiłam. Skoro to tak szybko zleciało, na pewno coś mi przecież umknęło. Poznajcie świat matczynych paranoi :).
Kazio prezentuje dziś muślinowe otulacze uwielbianej przeze mnie marki Aden + Anais. Nieco więcej pisałam o tych produktach TUTAJ.
Kiedyś nie byłam w stanie zrozumieć jak można wydać tyle pieniędzy na kawałek materiału. Mhm, marka popularna wśród gwiazd Hollywood, a więc to za te gwiazdy płacę! Odszczekuję to teraz podwójnie. Otóż produkty Aden + Anais wykonane są z najmilszych materiałów jakie przyszło mi posiadać. Piorę je i piorę a one wciąż są w świetnej formie, wciąż tak samo dobrze sprawdzają się jako ręczniczek, kocyk, prześcieradło, cokolwiek przyjdzie mi do głowy. Pieluszki muślinowe tej marki wyeliminowały u nas wszystkie inne, które mam teraz wrażenie, wykonane są z papieru ściernego :). Wolę mieć 4 sztuki dobrej jakości niż 15 byle jakich. Do naszej rodziny Aden + Anais dołączyły teraz 4 otulacze, w fantastycznym chłopięcym wzorze Vintage Circus. Myślcie sobie co chcecie, ale zaczęłam kombinować by może zwinąć Kaziowi jeden egzemplarz i zrobić z niego pareo latem. Tylko który? :)
Szeroki wybór produktów Aden+Anais posiada jeden z moich ulubionych dziecięcych sklepów - kidy.pl.
Śliczny chłopczyk <3
OdpowiedzUsuńMój nie lubił takiego otulania, musiał mieć swobodę ruchów :)
O mamusiu, jakie cudne oczyska :D Przekochany bobas ;)
OdpowiedzUsuń:* dziękujemy!
UsuńPrzecudowny i bardzo fotogeniczny maluch :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! zgadzam się, przyznam nieskromnie :) :*
UsuńU nas otulinie sie nie sprawdza, choć mój Tymon ma dopiero trzy tygodnie to odczuwa ogromną potrzebę przestrzeni :) śliczne oczy ma Twój Synek!
OdpowiedzUsuńJest cudowny! Nie mogę się na niego napatrzeć. ♥ Życzę zdrówka tej małej kruszynce.
OdpowiedzUsuńAgatka, dziękuję ogromnie! :*
UsuńW końcu jakiś wpis dla mnie, a nie tylko kosmetyki i takie tam ;P
OdpowiedzUsuńhaha będę miała tę uszczypliwą uwagę na względzie Olga :P :*
UsuńPiękny Kazimierz, równie piękny jak mój Mikołaj :D. Moje dziecię dosyć ruchliwe jest, z takiego otulacza to by się wykopało w trzy sekundy :)
OdpowiedzUsuńAlez ma bystre oczka :)
OdpowiedzUsuńJak słodziak:)
OdpowiedzUsuńO rany ale przystojniak !
OdpowiedzUsuńChociażby dla tych oczu - będę tu od dziś zaglądać regularnie :)
Jakie on ma oczyska piękne!!:)
OdpowiedzUsuńTo be honest, I like your blog very much! I think that you do a great job! Everything is so beautiful! I know that blog requires much time, but keep doing it!
OdpowiedzUsuńI’ll be happy to see you in my blog!)
Diana Cloudlet
http://www.dianacloudlet.com/
Ale minki robi urocze. Otulaczy mamy pełno i uwielbiamy ale z tej firmy nie mieliśmy okazji jeszcze używać.
OdpowiedzUsuńciasteczko do schrupania
OdpowiedzUsuń